Początek filmu bardzo dobry. Ale im dłużej trwał, tym mocniej zasypiałem. Spokojnie dałoby się to
zmieścić w przeciętnej 2-godzinnej produkcji. Wystarczyło pominąć kilka wątków i byłoby ok.
Historycznie poprawny i to plus, bo na szczęście nikt nie dodał tu jakiegoś wielkiego love story.
Gra aktorska natomiast,...
Zachodzę w głowę, jak całokształt filmu może wypadać tak źle przy tak rewelacyjnie ujętych
niektórych wątkach i niesamowicie zekranizowanej bitwie pod Gaugamelą (mistrzostwo, w
połączeniu z muzyką Vangelisa - co też potrafi uczynić prosty rytm - najlepsza kinowa bitwa,
jaką do tej pory widziałam!). Sama batalia...
filmu. Nic dziwnego, że zrobił klapę. Jest po prostu nudny jak flaki z olejem. Przynajmniej ta wersja
reżyserska.
Kiedy chce sobie przypomnieć cokolwiek pozytywnego to przychodzi mi na myśl tylko naga Rosario Dawson...
Jak można reżyserowi z "zacięciem" społecznym, antywojennym dać do zrobienia film o największym wojowniku starożytności? Wiadomo, że zrobi coś wymęczonego, przykrytego efektami wielkobudżetowej scenografii.
Do filmu musiałem podchodzić na raty (4), a wszystko za sprawą operatora, dawno nie widziałem tak beznadziejnej pracy kamery, a to co się dzieje w trakcie poszczególnych bitew to jakaś kpina. Zdrowy człowiek mógłby dostać epilepsji. 4/10
Za wyjątkiem Aleksandra, który jak to uchwalili Grecy był Bogiem :) Musiał być z niego kawał sukinsyna bo sam im to kazał uchwalić a podobno zakpił sobie z tego mówiąc; "Słyszałem że bogowie stwarzali ludzi, ale żeby ludzie stwarzali bogów to coś nowego".
żeby to w jednym filmie pokazać. Powinni serial z tego zrobić, a tak wyszło średnio, wszystko potraktowane "po łebkach"
Alexander Theatrical Version a Director's Cut:
http://www.movie-censorship.com/report.php?ID=3742
Theatrical Version a Unrated Final Cut:
http://www.movie-censorship.com/report.php?ID=3788
New Version: http://www.movie-censorship.com/news_en.php?ID=4480
Włanie właczyłam film i zaczełam oglądać i uważam ze Colin Farrel wygląda nieco nie prawdziwie w tych blond włosach i loczkach na głowie? lol
Jak można z tak wyśmienitą obsadą tak spartolić film o tak fajnej tematyce. Na Boga nic mi się w nim nie podobało. Nudy, Nudy, Nudy i żółtko na głowie Farrela (nie do pomyślenia by w takiej produkcji dać tak tandetną perukę)
No i oczywiście przedstawienie Aleksandra - jednego z największych dowódców w historii...
Owszem fabuła i scenariusz ograniczone kagańcem historycznych faktów były nie lada
wyzwaniem, w końcu to biografia Aleksandra Wielkiego, a nie Robin Hood'a czy Bravehart'a
z psiej wólki i niestety ten szkielet filmowy się nie udał. Gdyby wyciąć narrację (sorry
Anthony) jaki to Aleksander był ach, och i skupić się...
Wszyscy na forum kłócą się czy film był dobry czy zły, licytują wymieniając fakty z życia
Aleksandra. Nikt nie zastanawia się o czym tak naprawdę był, co miał przekazać. Ja z
historii zawsze byłam słaba, myślę, że na filmach znam się trochę lepiej. Chodzi o to by
od tej historii się odciąć bo MIMO TEGO, ŻE...
Ktos już slusznie pisał, że Colin nie pasuje do roli Aleksandra i to jest prawda. Aleksander miał rasową, uderzająca urodę, charyzmę, a tego nie ma Colin. Jest przeciętnie przystojny, ale jego twarz jest prostacka i rzeczywiście jest w niej cos tępawego. To bardzo widać. Na przywódce bandy wiejskich rzezimieszków,...
nie do końca udane, po takim filmie trochę trudno uwierzyć, że Aleksander był aż tak Wielki, patrząc na rolę Colina ma się wrażenie, że tytułowy bohater jest raczej płaczkiem z problemami niż wielkim wodzem i genialnym strategiem podbijającym świat, mimo udziału wielu gwiazd film niestety przynudza, natomiast plusem...
więcej